Czytałam o tym prawie na każdym blogu, wszystkie je zachwalałyście, dziewczyny z youtube też bardzo często o nich wspominały, więc i ja spróbowałam.Mowa tu oczywiście o tak zawanych "rybkach" nawilżających, które możemy spotkac w Rossmanie. Jest to tygodniowa kuracja nawilżająca. Co mogę powiedzieć... jestem zachwycona!
Produkt ma postać gęstego żelu, który chwilę po nałożeniu na twarz sprawia wrażenie bardzo tłustego. Jednak już po kilku minutach świetnie się wchłania. Ja nakładałam go tylko na noc i rano wstawałam z niesamowicie nawilżona, wygładzoną twarzą. Buzia jest bardzo delikatna w dotyku, a moje pory (mam cerę mieszaną z tłustą strefą T) są znacznie mniej widoczne- wow ;)) Na prawdę jeszcze nigdy żaden krem nie sprawił, że moja twarz tak wyglądała.
Szczerze polecam tan produkt, a sama z pewnością wypróbuję jeszcze tę drugą wersję Anti-age. Aczkolwiek jeszcze nigdy nie stosowałam kremów przeciwznarszczkowych (mam 23 lata). Myślę jednak, że taka skoncetrtowana jednorazowa kuracja mi nie zaszkodzi.
Stosowaayście "rybki"? Co o nich sądzicie?
uwielbiam te kapsułeczki :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% :D
OdpowiedzUsuńniestyety nie stosowałam jeszcze więc nic nie mogę Ci powiedzieć na ten temat, ale pzyznam ze czytalam mnostwo dobrych opinii :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam ale chyba zacznę bo tyle dziewczyn je zachwala że aż sama chce je wypróbować:)
OdpowiedzUsuńjeżeli masz ochotę zapraszam do udziału w moim pierwszym rozdaniu:)
http://pacyfikatorka.blogspot.com/2012/01/rozdanie.html
mama ich używa i jest bardzo zadowolona !!!!
OdpowiedzUsuńIdź, idź, na pewno coś znajdziesz :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tych rybkach i na pewno je w końcu wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMoim zdanie te anti-age dużo lepiej nawilżają :)
OdpowiedzUsuń